Od dłuższego czasu redagowanie wydania internetowego FA-artu sprawiało niejakie trudności – felietoniści pisywali nie tak chętnie jak wcześniej, stałe rubryki bądź podupadły, bądź, w związku z coraz większą liczbą miejsc w sieci o podobnej formule, straciły na atrakcyjności. Postanowiliśmy miesięcznik odświeżyć, co zaanonsowane zostało lutową ankietą, w której pytaliśmy o sens kontynuowania niektórych stałych rubryk. Jej wyniki nie są jednoznaczne, część respondentów zagłosowała nawet przeciw jakimkolwiek zmianom, jednak od marca 2004 pożegnamy się z autorskimi rubrykami Wojciecha Wilczyka (Wilczym okiem) oraz Krzysztofa Sołoduchy (FLUX-jazdy), a także Przeglądarką, Książkami nadesłanymi, Konkursami, Komunikatami i Innymi stronami www. Mamy nadzieję, że Wojciech Wilczyk i Krzysztof Sołoducha będą od czasu do czasu pisywali w felietonowej rubryce Gość…, do której będziemy zapraszali różnych autorów, a w której to tym razem pojawia się niniejszy tekst. Rubryki informacyjne oraz przeglądy prasy w innej nieco formule, acz na pewno z większym pożytkiem dla wszystkich, znajdą – częściowo już znalazły – swoją kontynuację w Witrynie Czasopism.pl.

To, co pozostało, i to, co nowe w miesięczniku, będzie ściślej związane z działalnością wydawniczą – kwartalnikiem i książkami – Wydawnictwa FA-art. Niektóre felietony oraz noty o książkach będą – tak jak dotychczas – przedrukowywane w kwartalniku. Natomiast w dziale Wydać nie wydać będziemy prezentowali fragmenty tekstów i fragmenty książek, które będziemy chcieli opublikować w najbliżych wydaniach kwartalnika bądź też wydać jako kolejne pozycje w bibliotece kwartalnika FA-art. Czy tak się stanie, zależy także od opinii czytelników – pod prezentowanymi fragmentami dajemy możliwość wyrażenia swojej opinii. Jeśli jakaś z prezentacji będzie szczególnie popularna i zbierze, w zależności od gatunku, 50-100 głosów za natychmiastowym wydaniem, jej kolejny fragment pojawi się jeszcze w bieżącej edycji miesięcznika. Ta z prezentacji, która zbierze najwięcej głosów za natychmiastowym wydaniem w ciągu całego miesiąca, będzie miała szansę na kontynuację w kolejnej edycji miesięcznika.

Planujemy, że książki i kwartalnik będą od tego roku dostępne jako e-booki. Ich udostępnianiem zajmie się firma Rangelsoft z Warszawy na wortalu e-biblioteka.pl. Za pośrednictwem tego wortala oprócz wersji elektronicznych będzie można także zamówić wersje drukowane naszych wydawnictw.

Miłej lektury