Adam Pluszka: Łapu capu. Stowarzyszenie Twórcze Artystyczno-Literackie (Biblioteka „Nowego Wieku”). Kraków 2003. Czytelnicy prozy mającej inne ambicje niż rozrywka dawno już przywykli do faktu, że spójną fabułę otrzymują raczej jako bonus - układa się im ona w głowach po zakończeniu lektury lub przy ponownym wertowaniu książki. Tak też jest w przypadku prozatorskiego debiutu Adama Pluszki - pozornie niezwiązane ze sobą, krótsze i dłuższe całostki, okazują się tworzyć opowieść o młodym mężczyźnie i krystalizowaniu się jego erotycznego świata. Ale powiedzieć tyle, to nie powiedzieć nic o książce. Cała korzyść z lektury, czyli przyjemność i materiał do przemyśleń, bierze się z przedzierania się przez gąszcz zdarzeń, postaci i relacji między nimi oraz smakowania parodystycznych zabiegów, jakimi przy ich opisie posługuje się autor. Parodia jest do książki Adama Pluszki kluczem, kpiarski ton wszystkich narracji wręcz narzuca się czytelnikowi jako oczywisty wspólny mianownik. Większym kłopotem jest określenie, w jakim celu autor parodię stosuje, i dopiero odkrycie, że wszystkie zamieszone w tomie teksty składają się na wspomnianą historię młodego mężczyzny, zbawia nas od przykrego podejrzenia, że autor kpi, żeby kpić. Kim jest i czego chce Maks, bo takie, MAKSymalne imię otrzymuje bohater przy końcu książki? Jest dwudziestoparolatkiem wychowanym w świecie zdominowanym przez kobiety, który chce „sprawiać innym przyjemność (…) bo każdemu należy się choć odrobina radości”. Przez „radość” należy rozumieć satysfakcję seksualną - bez różnicy: mężczyzn czy kobiet. Absurd ambicji Maksa jawi się jako oczywisty i wydaje się, że książka Adama Pluszki jest zgryźliwym rozliczeniem ze współczesnym ideałem mężczyzny. Jednak by odpowiedzieć, dlaczego właściwie Maks w swych wyborach błądzi, trzeba się głęboko zastanowić. Zresztą autor nie ułatwia nam sprawy, sugerując kompensacyjne motywacje bohatera. Ponoć w postanowieniu sprawiania innym przyjemności umocnił Maksa dosyć przypadkowy udział w zbiorowym gwałcie na koleżance, gdy był nastolatkiem… data ostatniej aktualizacji: 2005-11-19 03:52:19.701374 |