Rafał A. Ziemkiewicz: Cała kupa wielkich braci. Wydawnictwo Fabryka Słów. Lublin 2002.

Zbiór opowiadań znanego dziennikarza, publicysty, a nade wszystko fantasty wyspecjalizowanego w tzw. political fiction. Sporo nowego materiału i kilka przypomnień. W obrębie tych ostatnich słuszna decyzja, by przypomnieć publiczności czytającej stary tekst – a przy tym bodaj jeden z najlepszych, spośród tych, jakie kiedykolwiek Ziemkiewicz napisał – opowiadanie Jawnogrzesznica (opublikowane po raz pierwszy w r. 1991). Rzecz została również wyposażona w bonus track – parodię prozy Sapkowskiego, tj. opowiadanie Koszt uzyskania, jakie pojawia się na zamknięcie zbioru. Cała kupa wielkich braci stoi pod znakiem zmiany języka: Ziemkiewicz nawrócił się na satyrę, nie wyrzekając się przy tym, rzecz jasna, fantastyki. Wzmocnił też swą prozę od strony autobiograficznej. Wielką zaletą nowej prozy Rafała A. Ziemkiewicza jest to, iż autor odwołuje się do własnych pozaliterackich doświadczeń, co oczywiście przydaje wiarygodności kreślonym przez niego karykaturom. Narratorem-bohaterem cyklu Żadnych marzeń, tj. pięciu tekstów na otwarcie zbioru, jest dziennikarz i publicysta „Gazety Narodowej”, Rafał Aleksandrowicz, przez pewien czas również prezenter programu telewizyjnego „Śmietanka poranka”. To ważna decyzja. Wiem, o czym piszę i dlaczego to i owo obśmiewam – sugeruje autor. Wiem, bo na własnej skórze doświadczyłem.


data ostatniej aktualizacji: 2005-11-19 21:29:05.830104